Dzisiaj więc kilka słów o tym jak na własną rękę, bez pośredników zorganizowaliśmy tygodniowy wypad na Kubę, ile kosztowały nasze noclegi i przejazdy. Dla ułatwienia 1 CUC to około 1 USD. Kuba z roku na rok jest coraz popularniejszym kierunkiem, do tego bardzo dużo mówi się o zmianach, jakie tam zachodzą, a więc każdy kto
Gran Canaria na własną rękę – koszt Na Wyspy Kanaryjskie możemy także polecieć, organizując projekt „urlop Gran Canaria” samodzielnie. Korzystając z licznych stron, ułatwiających rezerwację lotu, noclegu, wynajem aut, można całą podróż zaplanować nie wychodząc z domu.
Ten topic jest o:KENIA > Kenia na własną rękę - wróciłam pomogę > Forum, porady, opinie i informacje w Globtroter.pl Mamy 55042 podróżników 222911 zdjęć 346465 wątków i komentarzy
W polskiej ambasadzie w Czarnogórze możemy wyrobić jedynie dokument paszportowy – dowodu osobistego niestety nie wyrobimy. Ważną kwestią jest również fakt, że w przypadku kradzieży któregoś z dokumentów, jesteśmy zobowiązani do powiadomienia policji. Uwaga! Wydanie paszportu tymczasowego to koszt rzędu 40.00 euro. Tweetuj
Malediwy na własną rękę za 3700 zł! Malediwy imielscy_w_podrozy 17 września 2023 1. Wakacje na rajskich Malediwach za 3700 zł? To jak najbardziej możliwe. Moją rozmówczynią jest Justyna Waligóra-Golba. Pasjonatka podróży, ekspertka w dziedzinie wyszukiwania tanich biletów lotniczych i zwiedzania najpiękniejszych zakątków
na własną rękę (język polski): ·↑ Słownik frazeologiczny PWN, red. Anna Kłosińska, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 2005, ISBN 978-83-01-14481-4, s. 381
. Jak się przygotować do wyjazdu na Zanzibar i do Tanzanii? Decyzja o wyjeździe na Zanzibar została podjęta pod wpływem chwili i tanich biletów. W momencie ich kupna nie planowaliśmy jeszcze wizyty w Afryce Kontynentalnej, ale wszystko wyklarowało się w trakcie planowania wycieczki. Pod tym kątem też przygotowania wyglądały trochę inaczej niż gdybyśmy lecieli tylko i wyłącznie na Zanzibar. Oczywiście informacje, które podajemy jak zwykle są sprawdzone na własnej skórze. Przepiękne plaże Zanzibaru czekają Bilety lotnicze na Zanzibar Loty na Zanzibar rezerwowaliśmy z biura TUI z Brukseli przez stronę Bilety kosztowały nas 1 850 PLN na osobę, ale oczywiście można dostać taniej jak tylko poluje się na promocje. Do Brukseli polecieliśmy z Warszawy liniami Ryanair dzień przed wylotem i wracaliśmy dzień po powrocie z Zanzibaru, aby mieć pewność, że nie spóźnimy się na żaden z lotów. Koszt biletów w dwie strony wraz z bagażem rejestrowanym 20 kg na dla jednej osoby wyniósł nas 230 PLN. Przy okazji pozwiedzaliśmy Brukselę. Zanzibarskie lotnisko Parking na lotnisku Wylatywaliśmy z Warszawy z lotniska w Modlinie. Wybraliśmy opcję dotarcia na lotnisko samochodem i zarezerwowanie miejsca na parkingu. Po raz kolejny wybraliśmy parking Lider, z którym mamy dobre doświadczenie również z Okęcia. Za 18 dni postoju zapłaciliśmy 73 PLN. W cenie jest przechowanie kluczyków, transfer na lotnisko i później z lotnisko w Modlinie łatwo dostać się też innymi środkami transportu z Warszawy, np. autobusem. Modlin bus to koszt od 9 PLN, Translud 8 PLN, Koleje Mazowieckie od 15 PLN. Taksówka to koszt od 99 PLN (Glob taxi) do ok. 159 PLN. Uber będzie kosztował ok. 100 PLN. Kiedy jechać na Zanzibar i do Tanzanii? Na Zanzibarze pogoda i słońce są cały rok, ponieważ wyspa leży w klimacie równikowym, ciepłym i wilgotnym. Na pewno nie poleciłabym pory mokrej, która trwa od marca do maja, a kwiecień to najbardziej mokry miesiąc pod względem opadów. My byliśmy częściowo w tak zwanej porze mokrej krótkiej, która obejmuje październik i listopad. I faktycznie w listopadzie złapały nas przelotne deszcze, za to grudzień był pogodniejszy. Zdecydowanie najlepiej wybrać się na Zanzibar podczas naszej zimy. Kapryśna pogoda w Stone Town Jeżeli planujecie podczas wyjazdu wyskoczyć na safari to warto zaplanować wycieczkę podczas któregoś z etapów Wielkiej Migracji. Mylnie migracje kojarzone są tylko z jedną porą w roku, migracje trwają cały rok i mają swoje etapy. Najbardziej spektakularnym i ciekawym może być ten pierwszy trwający od stycznia do połowy marca, wtedy zwierzęta migrują po południowym obszarze Serengeti w poszukiwaniu pożywienia. Wtedy właśnie rodzą się młode i często można zaobserwować małe oseski. Kwiecień i maj to okres intensywnych deszczy i zwierzęta przemieszczają się w poszukiwaniu świeżych pastwisk. Następnie zaczyna się pora sucha, w czerwcu i w lipcu zwierzęta przekraczają rzeki Grumeti i Mara udając się w kierunku Kenijskiego Masai Mara, gdzie kończy się czwarty etap ich wędrówki. Ostatnim etapem jest powrót do Serengeti w okolicach listopada, gdy znowu jest okres wilgotny. I tak od nowa cykl życia zatacza krąg. Jeżeli nastawiacie się na oglądanie zwierząt w komfortowych warunkach to jednak polecamy okres naszej zimy, czyli od grudnia do marca. My byliśmy pod koniec listopada i widoki były też satysfakcjonujące, co możecie zobaczyć tutaj Safari w Tanzanii, czyli Hakuna Matata! Niesamowite Safari Język Językiem oficjalnym na Zanzibarze i w Tanzanii jest swahili, ale praktycznie wszyscy mówią również po angielsku z uwagi na to, że jest to była kolonia angielska. Nie mieliśmy żadnych problemów z dogadaniem się na miejscu, więc można podróżować bez obaw. Wszędzie napisy po angielsku! Szczepienia Często dostajemy pytania, czy się szczepiliśmy przed podróżą i czy należy się szczepić. Generalnie, jeżeli chodzi o szczepienia obowiązkowe to trzeba się zaszczepić, bo po prostu nie zostaniemy wpuszczeni do kraju, który wymaga takich sczepień. Lecąc do Tanzanii zaszczepiliśmy się na żółtą febrę, gdyż takie szczepienie jest obowiązkowe w niektórych krajach Afryki, również w Tanzanii, jeżeli przybywa się z kraju z ryzykiem epidemii. Przy wjeździe do Tanzanii nikt nas o to nie pytał dlatego, że lecieliśmy z rejonu niezagrożonego. Inne szczepienia nie są wymagane. Szczepienia zalecane to inna bajka i to tak naprawdę leży w gestii samego podróżującego i stylu podróżowania. Nie będę się zagłębiać w szczegóły ideologiczne, czy się szczepić, czy nie. Jeżeli planujecie pobyt typowo odpoczynkowy, typu All inclusive, jedzenie w hotelu lub ze znanych źródeł, bez ekstremalnych przygód, to w większości przypadków nie ma, co się za dużo szczepić. My wyszliśmy z założenia, że jeżeli chcemy podróżować i smakować życie bez obaw to zaszczepimy się na podstawowe choroby typu żółtaczka typu A i B (takie szczepienie przydają się również bez wyjazdu), błonica, tężec, dur brzuszny i wścieklizna (bo bardzo lubię kontakt ze zwierzętami). W Afryce komary roznoszą malarię, a niestety nie istnieje szczepionka na malarię, w takim przypadku można brać leki zapobiegające zarażeniu takie jak Malarone. O jego skuteczności nie będę się wypowiadać, jednak trzeba być przygotowanym na niedogodności ze strony układu pokarmowego biorąc ten lek. Dodatkowo trzeba zabezpieczać się poprzez noszenie ubrań z długim rękawem i używanie środków odstraszających. My polecamy w tym celu zakupić Mugge Tropical. Mugga zawiera DEET i jest bardzo skuteczna. Co niektórzy będą wzbraniać się przeciwko środkowi zawierającemu DEET, ale wg. mnie trzeba wybrać tak zwane mniejsze zło. Jeżeli będziemy trzymać się zaleceń producenta i nie będziemy stosować środka w nadmiarze i tylko na odsłonięte części ciała lub ubrania nie powinno nam to zaszkodzić. A na pewno nie bardziej niż malaria. Dodatkowo polecamy zawsze sprawdzić aktualne informacje dotyczące szczepień u lekarza medycyny podróży lub na stronie gdzie można znaleźć przejrzystą tabelę. Zaznaczamy, że powyższe informacje są subiektywne i mają tylko i wyłącznie charakter informacyjny. Nie zastąpią wizyty u lekarza medycyny podróży. Stan zdrowia może wpłynąć na inne niż powyższe zalecenia lekarza. All inclusive to to nie jest - łazienki na safari Jakie leki zabrać? Kolejne pytanie, które zawsze pojawia się przed podróżą. My obojętnie gdzie jedziemy zabieramy ze sobą leki przeciwbólowe, leki na biegunkę (typu smecta, loperamid, węgiel leczniczy), ewentualnie rozkurczowe (np. No-spa), tabletki na ból gardła, sól fizjologiczną do przemycia ewentualnej rany, plasterki w różnych rozmiarach, plaster na przylepcu i jeżeli mamy w planach jakieś bardziej niebezpieczne wyprawy, typu wspinaczka w górach, trekking itp. to zabieramy także większe opatrunki i bandaż. Niezależnie czy podróżuję, czy idę do pracy, mam też przy sobie zestaw pierwszej pomocy zawierający maseczkę do sztucznego oddychania i rękawiczki, bo nie wiemy, czy nie będzie trzeba udzielić pierwszej pomocy. Oczywiście należy zabrać również zapas leków na choroby przewlekłe, jeżeli takie macie. I pamiętajcie, takie leki zabieramy do bagażu podręcznego! Dodatkowo dobre probiotyki np. Sanprobi lub Swanson Epic-pro, które stworzą florę bakteryjną w naszym jelitku i zminimalizują ryzyko zatruć pokarmowych. Na pewno przy wyjeździe do Afryki warto zaopatrzyć się w różnego rodzaju leki, gdyż dostępność leków jest mniejsza niż w Europie. Dobrze zabrać ze sobą żel antybakteryjny i jakieś chusteczki nawilżające w przypadku, gdy nie ma możliwości umycia rąk, np. podczas safari. Co jeszcze ze sobą zabrać? Wybierając się w podróż z plecakiem ilość rzeczy ograniczamy do niezbędnego minimum, ale o tym jak się spakować przeczytacie wkrótce. Oprócz naszych rzeczy osobistych i sprzętu elektronicznego staramy się zawsze zabrać drobne upominki, żeby odwdzięczyć się za pomoc w podróży. Może być to kartka pocztowa z naszego kraju lub drobny gadget reklamowy z naszego wiadomo życie w Afryce nie jest łatwe i zabranie np. przyborów dla dzieci czy jedzenia dla zwierząt może, chociaż na chwilę umilić komuś życie. Na ulicach oprócz głodnych zwierząt nie widać na pierwszy rzut oka biedy. Ale żeby pomagać świadomie przybory szkolne zanieśliśmy do osobiście było ciężko przejść obojętnie obok głodnych zwierząt, to zawsze zabieram ze sobą paczkę kocich chrupek i Łukasz na mnie woła Matka Kasia z Poznania. Wizyta w szkole Przewodniki i mapy Przed każdą podróżą przygotowujemy się i jednym z punktów przygotowań jest zakup przewodnika. Ale jak wybrać najlepszy przewodnik? Pamiętajcie, że najgrubszy nie zawsze znaczy najlepszy. Jeżeli kupujemy przewodnik przez Internet, a zazwyczaj tak się dzieje, to zdarza nam się kupić dwa i wybieramy ten, który wydaje nam się lepszy. Wybierając się do Tanzanii niestety nie mieliśmy zbyt dużego wyboru i kupiliśmy przewodnik Pascala Kenia, Tanzania i Zanzibar, w którym cześć poświęcona jest Tanzanii i Zanzibarowi. Polecamy zakup w Księgarnia Internetowa, szybka dostawa i bardzo dobre ceny – Praktyczny przewodnik. Kenia, Tanzania i Zanzibar. Resztę informacji szukaliśmy w Internecie i na forum Lonely Planet, gdzie można znaleźć dużo przydatnych informacji o Zanzibarze i safari. Portal zdecydowanie był kopalnią wiedzy na temat safari i ofert różnych organizatorów safari. To właśnie tam znaleźliśmy Foot slopes Tours & Safaris z którymi wybraliśmy się na wycieczkę do największych parków narodowych. Atlas zwierząt też się przyda Organizacja Safari w Tanzanii Początkowo myśleliśmy, żeby zorganizować safari na własną rękę, ale po wczytaniu się w informacje w Internecie, podliczeniu kosztów i oszacowaniu ryzyka niezobaczenia zwierząt zdecydowaliśmy się na budżetową wersję safari grupowego z noclegami w namiotach. Po analizie tryliarda ofert zdecydowaliśmy się na safari organizowane przez firmę Foot Slopes Tours & Safaris. Wybraliśmy ich z uwagi na niską cenę, super komunikację, wliczone noclegi w Arushy przed i po safari oraz dobre opinię w Internecie. Hej, a Wy co tu robicie? Ale właściwie, ile kosztuje takie safari? Wybraliśmy czterodniowe safari do parków Lake Manyara, popularnego Serengeti i krateru Ngorongoro w wersji budżet, czyli w grupie max. 6 osób z noclegami w namiotach. Nie wliczając kosztów lotów z Zanzibaru i powrotnego, koszt safari z noclegami w namiotach, wyżywieniem podczas safari, transportem, opieką przewodnika, wejściami do parków wyniósł nas 700 USD na osobę. Dodatkowo trzeba doliczyć około 10 USD na napiwki dla przewodnika i kucharza, ale jest to kwota sugerowana. Płatność odbywa się gotówką na miejscu i jest to jedyna niedogodność, że trzeba podróżować z tak dużą kwotą pieniędzy. Można również wypłacić pieniądze z bankomatu, ale wiąże się to często z prowizją banku. Docelowo mieliśmy podróżować z pięcioma osobami w samochodzie, ale po parku Lake Manyara wycieczka była tylko dla naszej dwójki, kolejny park Serengeti zwiedziliśmy tylko we trójkę, jedna para musiała zrezygnować z powodu zatrucia żołądkowego, na szczęście dołączyli do nas w ostatnim parku, więc dopiero ostatni park był w komplecie. Podróżowaliśmy jeepem z podnoszonym dachem i nawet w 6 osób podróż byłaby komfortowa, każdy miał swoje okno do dyspozycji i możliwość oglądania zwierząt z góry. Nasz transport podczas safari Noclegi podczas safari w Sunbright campsite Noclegi podczas safari w Ngorongoro Hotele/Noclegi na Zanzibarze Często bywa tak, że rezerwujemy tylko np. pierwszy nocleg, a resztę na bieżąco podczas przemierzania zwiedzanego kraju. Jednakże w przypadku Zanzibaru i Tanzanii podjęliśmy decyzję, żeby wszystkie noclegi zarezerwować jeszcze z Polski z uwagi na to, że i tak mieliśmy już ustalony plan na cały pobyt, który determinowało kilka dni spędziliśmy w Stone Town w centrum miasta w Al-Minar Hotel. Jest to kameralny hotel niedaleko Shanghani Square oferuje czyste pokoje z klimatyzacją i łazienkami oraz śniadaniem wliczonym w cenę. My płaciliśmy niecałe 60 USD za dwie osoby. Polecamy to miejsce jeszcze ze względu na bardzo miłą i pomocną obsługę. Dolecieliśmy dosyć późno, więc zwiedzanie odłożyliśmy na następny dzień. Link do Al-Minar Hotel Nasz pokój w hotelu Al-Minar Śniadanie na dachu hotelu Al-Minar Na safari mieliśmy zapewniony nocleg w Arushy w hotelu naszego biura, ale w przypadku, gdy rezerwujecie safari bez noclegu to również możecie z niego skorzystać, polecamy ten hotel. Link do booking: Arusha Tourist Inn powrocie na Zanzibar spędziliśmy jeszcze tydzień na białych piaskach tej przepięknej wyspy. Najpierw w Nungwi, gdzie wybraliśmy mały kameralny hotelik tuż przy plaży, a właściwie na samej plaży Kajibange Bar and Guest House!Hotelik oferuje skromne pokoje z łazienkami, moskitierami i a niektóre nawet z klimatyzacją. Dla dwóch osób ze śniadaniem był to koszt 50 USD za noc. Rano można zjeść pyszne śniadanie serwowane do stolika i jak zwykle zawierające lokalne owoce. Wieczorem organizowane są kolacje tematyczne. Miejsce, gdzie można bardzo się wyciszyć i odpocząć. Link do Kajibange bar and guest house. Plaża przy barze Widok z leżaka 🙂 Nasz domek Teren przed domkiem Nasz pokój z łożem królewskim 😉 Podczas naszego krótkiego pobytu na plaży w Pingwe mieliśmy okazje poleżakować kilka godzin w hotelu Karafuu Beach Resort & Spa. Nie spaliśmy tam, tylko spędziliśmy kilka godzin, ale hotel wyglądał naprawdę przyzwoicie, a dodatkowo jest przy przepięknej plaży. Link do Karafuu Beach resort & spa. Widok z leżaka Odpływ w Pingwe Grażka korzystaj, bo później nie będzie Ostatnia destynacją było spokojne Jambiani, gdzie wybraliśmy bardzo kameralny hotelik z bungalowami krytymi strzechą pomiędzy Jambiani i Paje, Mbuyuni Beach Village. Bungalowy nie są szczelne, więc można spotkać różnego rodzaju gości w za dobę to około 40-45 USD z pysznym śniadaniem. Na miejscu funkcjonuje restauracja serwująca fantastyczne dania, codziennie jest inne oryginalne menu, a potrawy są świeże i aromatyczne. Link do Mbuyuni Beach Village. Błogie lenistwo w końcu! Raj na ziemi W razie odpływu, jest basen Restauracja w Mbuyuni Pyszne wege danie Pyszne lokalne przysmaki Pieniądze Na Zanzibarze nie zapłacicie złotówkami, więc warto mieć plan jak pozyskać lokalną walutę. Walutą Tanzanii jest Szyling Tanzański (TZS), który jest przeliczany mniej więcej 1 000 TZS = 1,60 PLN. Niestety w Polsce raczej nie zakupicie tej waluty, warto przygotować walutę łatwo wymienialną, czyli najlepiej dolary lub euro. I tutaj trochę korzystniej jednak wychodzą dolary. Aby trochę oszczędzić do wymiany PLN na EUR/USD korzystamy z kantoru internetowego Cinkciarz i wypłacamy z konta walutowego. Przy płatnościach kartą korzystaliśmy z kart Revolut Visa i Mastercard, która pozwala na płatności bezgotówkowe praktycznie w większości walut na świecie oraz bezpłatne wypłaty z bankomatów do pewnego limitu. Karta połączona jest z aplikacją, dzięki której łatwo doładujemy konto w złotówkach, a z którego będziemy mogli płacić w dowolnej walucie. Dodatkową przydatną funkcją jest to, że na bieżąco można kontrolować wydatki. Z naszego doświadczenia karta sprawdza się bez zastrzeżeń, a kursy walut są bardzo korzystne. Wszystkie transakcje potwierdzane są przyjściem powiadomienia z aplikacji, a czasami powiadomienie przychodzi szybciej niż karta wróci do naszych rąk. Jeżeli nie macie jeszcze swojej karty Revolut to klikajcie tutaj: Darmowa karta. Jeżeli nie macie konta w walucie to oczywiście można zabrać ze sobą gotówkę, ale z uwagi na ryzyko kradzieży nie polecam tej opcji i wtedy mimo wszystko bezpiecznej jest wypłacać mniejsze kwoty. Niestety na Zanzibarze bankomaty są tylko w Stone Town, więc jadąc gdzieś dalej lepiej się zaopatrzyć w gotówkę. W Tanzanii kontynentalnej w większych miastach nie będzie takiego problemu, np. w Arushy. Jeżeli potrzebujecie jednak wymienić gotówkę to szukajcie kantorów w centrum lub na lotnisku. My podróżowaliśmy niestety z większą ilością gotówki z uwagi na to, że za safari płaciliśmy w całości gotówką. Na szczęście nic się nie stało i bezpiecznie dowieźliśmy pieniądze na safari. W lepszych hotelach możecie znaleźć sejf, z którego polecam mimo wszystko skorzystać. Centrum handlowe w Paje, tu trzeba mieć gotówkę! Podróżowanie po Zanzibarze Po Zanzibarze można tanio przemieszczać się daladala, które dojeżdżają ze Stone Town z przystanku na Creek Road praktycznie w każde miejsce na wyspie. Niestety minusem takiego podróżowania jest poświęcony czas. Daladala odjeżdża dopiero jak się uzbiera pełna ciężarówka osób, zatrzymują się na każdym przystanku i jeżeli chcemy przetransportować się np. z Nungwi do Jambiani to trzeba przejechać przez Stone Town. My wybraliśmy szybszy sposób a mianowicie przemieszczanie się taksówkami. Koszt np. z lotniska do Stone Town to 10-15 USD, lotnisko – Nungwi 40 USD, z Nungwi do Jambiani – 40 USD, Jambiani – lotnisko z postojem w Jozani to 35-40 USD. Nasz kierowca Telefon i Internet Niestety ku naszemu zdziwieniu po wylądowaniu okazało się, że nasze telefony nie działały w roamingu. Mogliśmy tylko odbierać wiadomości sms. Zdecydowaliśmy się zakupić kartę prepaid, aby mieć kontakt ze światem. Macie do wyboru Vodacom, Airtel, Halotel i Zantel (ale tylko Zanzibar). My wybraliśmy Vodacom z uwagi na to, że byliśmy też w Tanzanii kontynentalnej. Aby kupić starter należy mieć ze sobą paszport, każda karta musi być zarejestrowana. Koszt startera to 1 000 TZS, czyli 1,60 PLN plus do tego dokupuje się pakiety w zależności, ile będziemy chcieli korzystać z telefonu. Pakiety zaczynają się od 3 000 TZS (4,80 PLN). Karty kupimy w sklepach Vodacom lub praktycznie wszędzie na straganach na ulicy, które poznamy po parasolkach z logami operatorów. Uważać trzeba jedynie na naciągaczy, bo możemy być skasowani więcej niż powinniśmy, warto znać wcześniej ceny, a sprawdzimy to na stronie operatora. Wizy na Zaibar i do Tanzanii Obywatele Polscy przebywający do 90 dni na terytorium Tanzanii muszą zakupić wizę turystyczną na lotnisku. Koszt to 50 USD. Po wylądowaniu wypełniamy formularz wizowy, ale UWAGA, wybieramy białą kartkę. Następnie kierujemy się do kasy, gdzie płacimy za wizę kartą lub gotówką. Po opłaceniu wizy kierujemy się do kolejnego okienka, gdzie dopełniamy formalności w postaci zdjęcia, pobrania odcisków palców i wklejenia kolorowej wizy do paszportu. Ubezpieczenie Warto się ubezpieczyć, aby mieć pewność, że w przypadku jakiegoś nieprzewidywanego zdarzenia nie będziemy musieli pokryć tego ze swojej kieszeni. My zazwyczaj korzystamy z porównywarek ubezpieczeń, ponieważ można łatwo zakupić ubezpieczenie przez stronę internetową co na pewno oszczędza czas. Tym razem wybraliśmy PZU i koszt na 18 dni dla dwóch osób to 382,50 PLN. Nie wypowiemy się które polecać, czy też nie, bo nigdy nie musieliśmy na szczęście z nich korzystać. Polecamy Wam korzystanie z porównywarek ubezpieczeń, dzięki czemu macie pewność wyboru najkorzystniejszej oferty. My zdecydowaliśmy się na kupowanie polis podczas naszych podróży za pośrednictwem KoskPolis. Link do Bezpieczeństwo Zanzibar generalnie w opiniach turystów jest bezpiecznym miejscem, jeżeli oczywiście zachowamy podstawowe zasady bezpieczeństwa. Dodatkowo nie warto obnosić się ze sprzętem elektronicznym i po zrobieniu zdjęcia należy aparat czy telefon schować. Zdarzają się częściej próby oszukania turystów, np. podanie dużo wyższej ceny lub sprzedawanie podrobionych rzeczy niż bezczelne kradzieże. Tanzania kontynentalna jest bardziej niebezpieczna, szczególnie duże miasta jak Dar el Salam lub miasta wypadowe na safari jak Arusha, Moshi lub Kilimanjaro z uwagi na duże skupisko turystów z gotówką przeznaczoną na atrakcje. Tam zdarzają się wyrwania torebek lub zuchwałe kradzieże z bronią w ręku. Warto mimo wszystko zachować szczególną ostrożność przy korzystaniu z taksówek, podobno zdarzają się porwania w celach rabunkowych. My mieliśmy spokojny i bezpieczny pobyt. Świadoma turystyka i odpowiedzialne rozrywki Podróżowanie to też jest wybór, wspieranie lokalnej społeczności lub wielkich koncernów. My zawsze staramy się wspomagać małe lokalne biznesy i tak jak na Zanzibarze spaliśmy w małych lokalnych hotelikach i jeździliśmy z miejscowymi tak i kupowaliśmy pamiątki typowo z Zanzibaru, czyli ręcznie robione np. breloczki, długopisy, biżuterię czy skarb wyspy, czyli z rozrywek niewykorzystujących zwierzęta, na szczęście na Zanzibarze takich nie spotkaliśmy. Można tutaj na pewno obcować z naturą, a safari jest lepsze niż niejedno zoo. Safari w Lake Manyara Teraz wiecie wszystko o Zanzibarze i Tanzanii Mamy nadzieję, że zebrane przez nas informacje pomogą Wam w przygotowaniu się do wyjazdu na Zanzibar i do Tanzanii. Jeżeli macie jakieś pytania dotyczące szczegółów to zapraszamy do kontaktu z nami i dalszego poznawania miejsc Gdzie słońce dla nas wschodzi. Rajski Zanzibar!
Kenia na wakacje – co warto wiedzieć przed podróżą do Afryki? Opublikowano: 2021-06-22 (aktualizacja 2021-07-10, godz. 2:20) Wakacje w Kenii to marzenie wielu Polaków. Białe rajskie plaże, niesamowita kultura, brak tłumów i możliwość odwiedzenia safari – wszystkie te czynniki sprawiają, że Kenia stale zyskuje w oczach turystów. Planujesz podróż do tego afrykańskiego kraju? Wyjaśniamy, kiedy warto jechać do Kenii i co trzeba zobaczyć oraz jak wygląda aktualna sytuacja epidemiczna i związane z nią obostrzenia. Porównaj cenę ubezpieczenia turystycznego Wyjazd do Kenii a COVID-19 – czy można lecieć do Kenii? Granice kenijskie są otwarte dla turystów. Aktualnie osoby podróżujące do Kenii muszą przedstawić negatywny wynik testu PCR. Test trzeba wykonać w ciągu 96 godzin przed podróżą. Polska jest jednym z krajów, który kenijskie władze uznały za bezpieczny. Nie ma zatem obowiązku odbywania kwarantanny po przylocie na miejsce (pełna lista krajów zwolnionych z kwarantanny w Kenii znajduje się tutaj: Zgodnie z aktualnym Rozporządzeniem Rady Ministrów do 31 sierpnia 2021 r. podróżników wracających do Polski z Kenii obowiązuje 10-dniowa kwarantanna po powrocie. Z kwarantanny zwalnia jednak negatywny wynik testu PCR lub antygenowego: wykonanego przed przylotem do Polski (test nie może być starszy niż 48 godzin),wykonanego w Polsce (ponownie test musi być wykonany max. 48 godzin po przekroczeniu granicy). Test można wykonać na lotnisku, ale również w laboratoriach poza nim. Laboratorium wykonujące test musi wprowadzić wynik do systemu informatycznego państwowej inspekcji sanitarnej. Z kwarantanny zwolnione są osoby zaszczepione przeciwko COVID-19, ozdrowieńcy, którzy przeszli chorobę w okresie 6 miesięcy oraz niektóre grupy zawodowe. Kiedy jechać do Kenii i jaki region wybrać? Słoneczna pogoda w Kenii utrzymuje się niemal cały rok. Za najkorzystniejszy do zwiedzania uchodzi okres od grudnia do marca. Na wschodnie wybrzeże Kenii można jednak wybrać się także w lipcu i sierpniu – wakacyjne temperatury wcale nie są tam najwyższe. Kenia ma wiele do zaoferowania w szczególności miłośnikom dzikiej, nietkniętej ludzkiej ręką przyrody. Za szczególnie atrakcyjnie uchodzą rajskie i malownicze rejony Mombasy i Malindi. Co zwiedzić w Kenii? Kenia przyciąga malowniczymi plażami i możliwością obserwacji dzikich zwierząt w ich naturalnym środowisku. To raj dla wszystkich miłośników natury! Warte uwagi atrakcje to przede wszystkim: Malindi Marine National Park – morski park narodowy. To kilometry pięknych plaż, idealne warunki do nurkowania i dodatkowe atrakcje dla turystów, jak np. wycieczki łodzią ze szklanym dnem. Park Narodowy Lake Nakuru. Popularny, imponujący park, słynący z obecności i centra zwierząt. Tego typu ośrodki to Giraffe Center oraz sierociniec dla słoni i nosorożców – Elephant & Rhino Orphanage. Nairobi. Kenijska stolica z powodzeniem łączy tradycję z nowoczesnością. To także prawdziwa gratka dla spragnionych nowych smaków amatorów restauracji! Mombasa. Drugie co do wielkości miasto w Kenii. Stanowi prawdziwą mieszankę kultur: afrykańskiej, hinduskiej, europejskiej i arabskiej. Safari w Kenii – kiedy warto pojechać? Większość podróżników za główny cel wizyty w Kenii obiera safari. To tak naprawdę największa atrakcja turystyczna Kenii i spełnienie marzeń wszystkich miłośników dzikiej przyrody. Wycieczka po sawannie odbywa się w wielu kenijskich parkach narodowych – warto przejrzeć ofertę każdego z nich i wybrać tę, która odpowiada nam najbardziej. Na safari najlepiej pojechać w trakcie wielkiej migracji zwierząt. Ma ona miejsce w lipcu, sierpniu i wrześniu. Safari rozpoczyna się w momencie przekroczenia granicy Parku Narodowego. Wycieczka, w zależności od miejsca, może potrwać kilka dobrych godzin. Na terenie parków nie można wysiadać z samochodu. Z auta można obserwować zwierzęta z tzw. Wielkiej Piątki, czyli lwy, lamparty, słonie, bawoły afrykańskie, a przy odrobinie szczęścia – czarne nosorożce. Kenia – wiza i inne rzeczy, które trzeba wiedzieć przed wyjazdem Kenia to kraj, w którym można poczuć ducha Afryki i odkryć niezwykłą kulturę. Aby jednak móc to zrobić – trzeba się przygotować. Poniżej kilka ważnych informacji, o których warto pamiętać. Aby móc jechać do Kenii, koniecznie trzeba mieć wizę. Jej zakup jest jednak bardzo prosty – można to zrobić online, pod adresem: Lot do Kenii trwa ok. 9 godzin. Loty bezpośrednie to loty czarterowe, oferowane przez biura podróży. Kenijskie porty lotnicze znajdują się w Nairobi i Mombasie. Czas lokalny w Kenii w stosunku do polskiego czasu polskiego to +1 godzina w okresie letnim W okresie zimowym to +2 godziny. Pogoda w Kenii nie jest szczególnie kapryśna. Zdecydowana większość dni w roku jest słoneczna. Klimat jest gorący i wilgotny. Pora sucha trwa od czerwca do października oraz od stycznia do lutego. Najwięcej deszczu spada natomiast w kwietniu. Walutą obowiązującą w Kenii jest szyling kenijski. Poleca się jednak, aby wziąć ze sobą dolary i wymienić je na miejscu w kantorze. Na urlop w Kenii warto wziąć ze sobą wtyczkę do kontaktu typu G (taką, jak do Wielkiej Brytanii). Szczepienia do Kenii – czy jadąc do Kenii trzeba się zaszczepić? Szczepienia na wyjazd do Kenii nie są wymagane. Turystom, którzy jadą do Mombasy, zaleca się jednak szczepienie przeciwko wściekliźnie. W podróży po wybrzeżu kenijskim oraz w zachodniej części kraju warto zachowywać standardy profilaktyki antymalarycznej. Zaszczepić się muszą wyłącznie podróżnicy, którzy z Kenii planują udać się do innych krajów, np. Tanzanii, gdzie wymagane jest szczepienie przeciw żółtej febrze. Bezpieczeństwo w Kenii – czy w Kenii jest bezpiecznie? Pytanie o bezpieczeństwo zadaje sobie każdy turysta, który planuje wycieczkę do Kenii. Aby zwiększyć poziom bezpieczeństwa, polskie MSZ apeluje o zgłaszanie podróży w systemie Odyseusz. Poza tym ostrzega przed kradzieżami w miejscach publicznych, możliwymi atakami terrorystycznymi w Nairobi i Mombasie. Odradza również udawanie się w rejony graniczące z Somalią, Etiopią i Sudanem Południowym. Polskie MSZ zaleca także, aby nie spacerować samotnie po zmroku oraz nie nawiązywać bliskich relacji z tzw. dziećmi ulicy. Planując wyjazd do Kenii, należy zapoznać się bardzo dokładnie ze wszystkimi zasadami bezpieczeństwa rekomendowanymi przez polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych! Ubezpieczenie na wyjazd do Kenii Kenia to kraj egzotyczny, który pod wieloma względami różni się od europejskich destynacji. Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych podaje więc, że „przed przyjazdem do Kenii trzeba wykupić ubezpieczenie zdrowotne, najlepiej pokrywające koszt transportu lotniczego na terenie Kenii”. Nakaz ten wynika z faktu, że koszty leczenia w Kenii są bardzo wysokie. Jak zatem wybrać ubezpieczenie do Kenii? Koszty leczenia to oczywiście podstawa, ale warto zwrócić uwagę też na kilka innych elementów, które zapewnią turyście pełne bezpieczeństwo. Dobra polisa powinna uwzględniać ryzyka takie jak: Koszty leczenia i koszty ratownictwa. Zalecane minimalne kwoty gwarantowane to 20 000 EUR w przypadku kosztów leczenia i 5 000 EUR na akcje NNW. Zapewni wypłatę odszkodowania, gdy turysta ucierpi na wskutek nieszczęśliwego w życiu prywatnym. Dzięki niemu, w razie nieumyślnego wyrządzenia szkody osobie trzeciej, podróżnik nie będzie musiał samodzielnie rekompensować szkód. Assistance na wakacje. Zagwarantuje szybką pomoc specjalistów w kryzysowych sytuacjach. Wyprawa do Kenii – odpoczynek na pięknej plaży i możliwość zobaczenia zwierząt, które znamy tylko z kanałów przyrodniczych – może być niezapomnianą przygodą. Dzięki dobremu ubezpieczeniu zwiększamy swoje szanse na to, że faktycznie tak będzie. Bezpiecznego wyjazdu do słonecznej Kenii! Wakacje w Kenii - Co warto wiedzieć? Kenia to jeden z popularniejszych kierunków wakacyjnych wybieranych przez Polaków. By tam wjechać, aktualnie nie jest wymagany test na obecność koronawirusa ani kwarantanna. Nie ma też żadnych obowiązkowych szczepień. Warto jednak mieć ubezpieczenie turystyczne, które pokryje koszty leczenia. Porównaj cenę ubezpieczenia turystycznego
Transportw Kambodży Aplikacja taxi Aplikacja taxi (tuktuk) - pass app przejazdy Pass App wychodziły taniej niż Grab. Autobusy popularny przewoźnik Giant Ibis i Soraya (tańszy) pogryzły nas pluskwy w każdym autobusie w którym byliśmy Popularne trasy: Siam Reap – Phnom Penh – 15$ (około 6h) Siam Reap – Sihanoukville – 25$ (około 10h) Promy Prom z Sihanoukville na Koh Rong kosztował nas 23$ w dwie strony. W porcie jest dużo firm sprzedających bilety (datę powrotu można określić później na wyspie). Transfer trwa od 45 min. Prom zatrzymuje się na różnych plażach. Jako pierwsza jest Koh Rong Samloem a później na Koh Rong (w 5 miejscach) Informacje Praktycznez Kambodży Gniazdka Woda z kranu Niezdatna do picia Płatności kartą słabo dostępne Bankomaty prowizja zazwyczaj 5$ + przewalutowanie wypłata w dolarach (nie wypłaca się riali) Płatności powszechnie akceptowany dolar zniszczone banknoty słabo akceptowane dolary sprzed 2000 roku nie akceptowane Karta SIM 3$ karta SIM + doładowanie (około 7$/miesiąc) potrzebny paszport do kupienia karty sim popularna sieć: Metfone Sieć marketów Circle K Formalnościw Kambodży Wiza koszt online 36$, koszt VOA 30$, na niektórych przejściach granicznych wymagana “łapówka – 7$” długość pobytu: do 30 dni Szczepienia obowiązkowe Szczepienia zalecane WZW A/B dur brzuszny tężec poliomyelitis (polio) Choroby tropikalne Na terenach Kambodży występuje denga. Ciekawostkiz Kambodży Tico pełni rolę samochodu dostawczego lub pełnowymiarowej taksówki na podniesionym zawieszeniu 🙂 Język khmerski jest oficjalnie używany w Kambodży. Składa się z 74 liter.
Waluta W Kenii obowiązuje tak zwany szyling kenijski (KSH), który dzieli się na 100 centów. Dodatkowo w państwie tym uznawane są także nowe dolary (wydane po 2004 roku). Stare dolary można wymieniać na lotniskach, ale dopiero po opłaceniu specjalnej wizy. Monety pozostałych obcych walut nie są w ogóle walutę mieć ze sobą? Jadąc do Kenii warto zabrać ze sobą nie tylko szylingi, ale również i dolary amerykańskie. Dolary można wymieniać bez problemu na miejscowe szylingi w zdecydowanej większości kenijskich miast. Pieniądze można wymieniać również w ceny Chleb 20KSH Woda mineralna 1,5l 60KSH Mleko 1l 80KSH Mięso 1 kg 480KSH Wędlina 200g (średnia cena) 200KSH Kawa 250g (średnia cena) 180KSH Obiad (średnia cena) 160KSH Piwo(0,3l) sklep, pub 80KSH, 150KSH Coca cola 2l 130KSHKorzystanie z kart kredytowych Karty kredytowe są akceptowane praktycznie we wszystkich kenijskich dobrych hotelach oraz w tych lepszych restauracjach oraz większych sklepach. Najczęściej przyjmuje się karty Visa oraz MasterCard. Turyści powinni pamiętać, że płacenie kartą możliwe jest tylko i wyłącznie w dużych supermarketach, takich jak Nakumat czy Tuskys. Mniejsze sklepy niestety nie posiadają stosownych terminali. Zazwyczaj w takich sytuacjach płacić trzeba gotówką, w szczególności poza największymi miastami bankomatów W największych miastach można znaleźć bankomaty. Zwykle znajdują się one na rogach ulic, oraz w z gotówki W Kenii możemy korzystać z gotówki, którą można wybrać będąc już na miejscu. W niektórych przypadkach korzystniej jest zapłacić gotówką niż kartą transferów międzynarodowych Transakcje mogą być dokonywane między krajowymi a zagranicznymi VAT – 16% Stawki od towarów i usług: 23%Co kupić? Kenia jest państwem, w którym można zetknąć się z bardzo różnorodnymi pamiątkami. Zdecydowana większość z nich jest wyrabiana przez miejscowe plemiona. Są to przedmioty niezwykle kolorowe, sprzedawane chociażby na placach w największych kenijskich miastach. Będąc tu, warto więc pokusić się o kupno ciekawego wyrobu koszykarskiego, posążka makonde (jest to specyficzna, błyszcząca, drewniana rzeźba, najczęściej przedstawiająca ludzką postać) lub szczepowego naszyjnika. W ofercie znajdziemy także wyroby tekstylne, między innymi zestawy ubrań na safari. Charakterystyczne są również długie, pasiaste ubrania, noszone między innymi przez rybaków.
Mont Meru to druga najpopularniejsza góra w Tanzanii. Mierzy 4 566 m Czterodniowy trekking na ten szczyt bardzo często stanowi główny cel wyprawy do Tanzanii dla osób, które nie są gotowe, aby zmierzyć się z Kilimandżaro. Góra ta jest też często aklimatyzacyjnym wstępem przez trekkingiem na najwyższą górę Afryki. W skali roku Mount Meru stara się zdobyć około 50 000 turystów. Jest więc wiele osób zainteresowanych informacją, jaki jest koszt trekkingu na Mount Meru. Trekking zajmuje trzy lub cztery dni. Dla uproszczenia kalkulacji kosztu organizacji trekkingu na Mount Meru przedstawię je przy założeniu, że w trekkingu biorą udział dwie dorosłe osoby, wędrujemy drogą Momella i zamierzamy uczestniczyć w czterodniowym trekkingu. Podane przeze mnie koszty poszczególnych opłat i usług pochodzą z najświeższej wersji oficjalnego cennika opłat tanzańskich Parków Narodowych, obwiązującego od lipca 2020 roku oraz z posiadanych przeze mnie dodatkowych informacji na temat kosztów niektórych usług w Tanzanii. Na stronie tanzańskich Parków Narodowych możesz znaleźć większość cen, które uwzględnię w obliczeniach. W cenie trekkingu trzeba uwzględnić: opłatę dla każdego turysty za każdy dzień pobytu w parku: 45 USD. Całkowity koszt przy dwóch osobach: 360 USD,opłatę dla każdego turysty za każdy nocleg w drewnianym schronisku: 30 USD. Łączny koszt trzech noclegów dla dwóch osób: 180 USD,rescue fee: 20 USD od każdego turysty. Łączny koszt dla dwóch osób: 40 USD,opłaty parkowe dla ekipy pomagającej (8 osób): 2 USD od każdej osoby za każdy dzień. Razem: 64 USD,wynagrodzenia strażnika (rangersa): 15 USD za dzień. Razem 60 USD,wynagrodzenie przewodnika: 15 USD za każdy dzień. Razem: 60 USD,wynagrodzenie kucharza: 12 USD za każdy dzień. Razem: 48 USD,wynagrodzenie tragarza: 7 USD za każdy dzień. Zakładam pięciu tragarzy, ponieważ zwykle na jednego turystę przydzielanych jest dwóch – trzech tragarzy. Tragarze niosą nasze plecaki, materace, jedzenie, wodę, paliwo, gary, zastawę kuchenną i mnóstwo mniej lub bardziej potrzebnych rzeczy. Razem: 140 USD,koszt wyżywienia 10 USD za każdy dzień dla każdego turysty oraz 5 USD dziennie dla każdej osoby z obsługi: Razem: 240 USD,koszt dojazdu i powrotu z trekkingu (nie mniej niż 50 USD),wynagrodzenie tanzańskiego biura podróży (nie mniej niż 100 USD za grupę). Do pierwszych pięciu pozycji dolicza się 18% podatek VAT. Razem: 1 468 USD (734 USD od osoby). Uwaga! Tanzańczycy oczekują od turystów napiwków dla ekipy (łącznie do 10% kosztów, czyli około 140 USD). Pamiętaj o tym! Jeśli po lekturze tego wpisu poczujesz niedosyt informacji dotyczących planowania trekkingu na Mount Meru – polecam „Poradnik przed podróżą do Afryki” – świetny, kompletny i aktualny Ebook, w którym znajdziesz absolutnie wszystkie informacje, które Przydadzą Ci się podczas przygotowań do trekkingu na Mount Meru. Koszt trekkingu na Mount Meru – dodatkowe usługi w ramach organizacji trekkingu Dużo biur w programie proponuje również noclegi przed i po trekkingach, dojazd z lotniska do hotelu i z hotelu na lotnisko. Przy takim założeniu do kosztów trzeba doliczyć: koszt noclegu w Moshi/Arushy: 15 USD za każdy nocleg dla każdej 60 USD,koszt dojazdu z i na lotnisko: 30 USD w każdą stronę. Razem: 60 USD. Do kosztów samego trekkingu musisz też doliczyć koszt dostania się do Tanzanii (2 000 PLN – 3 000 PLN), koszt wizy (50 USD), ubezpieczenia, szczepień, leków antymalarycznych, pamiątek, wydatków osobistych. Łącznie dodatkowe koszty związane z podróżą do Tanzanii wyniosą około 3 500 PLN od osoby. Podsumowując całkowite koszty trekkingu i pobytu w Tanzanii dla dwóch osób:1 468 USD + 120 USD + 140 USD + 3 500 PLN. Aby ograniczyć zasadniczą cenę trekkingu na Mount Meru można: znaleźć większą grupę, aby podzielić koszty stałe na większa liczbę osób,połączyć trekking na Mount Meru z trekkingiem na Kilimandżaro. W tej sytuacji biura podróży z pewnością zejdą nieco ze swojego zysku i koszt nieco spadnie,spróbować zorganizować wejście na Mount Meru na własną rękę, bez konieczności korzystania z usług tragarzy, kucharzy, zorganizowanego dojazdu i wyżywienia, a także pośrednictwa biura podróży. Niektóre koszty znikną, ale jednocześnie trzeba będzie doliczyć koszt wyżywienia kupionego we własnym zakresie (nie kupisz jedzenia na trasie), dojazdu, a przede wszystkim koszt czasu potrzebnego na logistykę całego przedsięwzięcia, szukanie przewodnika, transportu, kompletowanie jedzenia i sprzętu. Szczerze mówiąc, nie wiem, czy organizacja tego trekkingu na własną rękę ma większy sens. Oszczędność pieniędzy nie będzie duża (może kilkadziesiąt dolarów). Natomiast konieczne będzie poświęcenie czasu na organizację oraz większego wysiłku podczas marszu związanego chociażby z koniecznością wędrowania z całym zapasem jedzenia i sprzętu kuchennego. Decyzja zawsze jednak należy do Ciebie. Poradnik przed podróżą do Tanzanii – Ebook Jeśli myślisz o podróży do Afryki i przydały Ci się informacje z tego wpisu dotyczące trekkingu na Mount Meru, mam dla Ciebie jeszcze więcej przydatnych wskazówek i porad, z których możesz skorzystać podczas planowania swojej afrykańskiej podróży. Korzystając z wielu własnych doświadczeń przygotowałem dla Ciebie „Poradnik przed podróżą do Afryki – Tanzania, Kenia” w postaci czytelnego Ebooka w czterech najpopularniejszych elektronicznych formatach do pobrania: pdf, mobi, epub oraz pdf na w nim przejrzysty komplet materiałów niezbędnych do zaplanowania podróży po Afryce, a w szczególności po Tanzanii i Kenii. Dowiesz się, jak się przygotować, na co zwrócić uwagę przed podróżą, gdzie szukać tanich biletów lotniczych, jak uzyskać wizę, co ze szczepieniami, co zabrać w podróż do Afryki: na trekking, safari i plażowanie. Dowiesz się też, dlaczego podróżowanie po Afryce wcale nie jest tanie. Przekonasz się, co tak naprawdę składa się na wysoką cenę trekkingu na Kilimandżaro i Mount Kenya. Znajdziesz też odpowiedź na pytanie, dlaczego safari w Kenii lub Tanzanii jest drogie i w jaki sposób obniżyć nieco jego cenę. Znajdziesz tu również szczegółowe informacje na temat realnego kosztu trekkingów na Kilimandżaro, Mount Meru, Ol Doinyo Lengai i Mount Kenya. Dowiesz się też, jak ograniczyć koszty górskich wędrówek w Afryce. Poznasz proste sposoby na obniżenie ceny safari w Kenii i Tanzanii. Dowiesz się o wiele wiele więcej! To jedyny, aktualny i kompletny tego typu praktyczny poradnik podróżniczy, który ułatwia przygotowania i planowanie wyjazdów na Czarny Ląd. Znajdziesz go tu: w moim sklepie Szczyty Afryki. Naprawdę polecam! Kontakty w Tanzanii Jesteś zainteresowany kontaktem do tanzańskich biur podróży, z których usług korzystałem podczas moich trekkingów na Mount Meru? Zapytaj w komentarzu pod postem lub napisz do mnie wiadomość mejlową (@ Z przyjemnością pomogę w Twojej podróży i przekażę Ci te informacje. Album fotograficzny ze zdjęciami z Tanzanii Polecam też album fotograficzny „W drodze na najwyższe szczyty Afryki” (jestem jego autorem!) ze zdjęciami przyrody, zwierząt i gór z różnych państw Afryki (również z Tanzanii). Znajdziesz w nim również sporo informacji praktycznych, wspomnienia i ciekawostki na temat wędrówek po afrykańskich górach, safari i podróżowaniu po Afryce. Oczywiście są w nim też obszerne fragmenty poświęcone górom i podróżowaniu po Tanzanii. Pozostałe informacje praktyczne przed podróżą do Tanzanii Koszt wejścia na KilimandżaroKoszt Safari w TanzaniiCo zabrać do Tanzanii?Jak zaplanować podróż do AfrykiGdzie kupić tanie bilety do AfrykiWskazówki przed podróżą do TanzaniiPlanowanie podróży na ZanzibarKoszt trekkingu na Ol Doinyo LengaiZdjęcia z kilku podróży do Tanzanii
kenia na własną rękę koszt